Gry na co dzień
Gry szkoleniowe, gry rozwojowe, gry rozrywkowe, gry sportowe - to wymiary gier które znamy, doświadczamy ich i decydujemy czy w nie wchodzimy czy nie. Jednak w jeden rodzaj gier wchodzimy nieświadomie, niezależnie czy chcemy czy nie. Są to gry psychologiczne.
Życie to gra, zdarza się tak nam mówić. Wcielamy się w różne role, różne reagujemy na zasady i z różnymi zamiarami uczestniczymy w interakcjach. Gry psychologiczne, w które wchodzimy, mają reguły, cele oraz ukryte znaczenia. W psychologii gry takie są znane. Wielu naukowców bada czym one są, dlaczego je gramy i jaki mają wpływ na nasze relacje.
Gry psychologiczne - co to?
Termin "gry psychologiczne" wprowadził do języka i psychologii Eric Berne, twórca analizy transakcyjnej, w swojej książce "W co grają ludzie?". Grami nazwał powtarzające się schematy interakcji międzyludzkich, które pozornie mają na celu wymianę informacji lub emocji, ale faktycznie kryją ukryte motywacje i cele. Gry są nieświadome, często prowadzą do napięć, a w rezultacie do konfliktów. O ile gry szkoleniowe i rozwojowe wprowadzają element zabawy, o tyle gry psychologiczne z reguły szkodzą.
Jest wiele przykładów takich gier, które Eric Berne zidentyfikował. W tym wpisie chcę wam przedstawić kilka z nich. Świadomość, że takie gry występują może też Training Game Masterom pomóc w obserwacji przebiegu gry szkoleniowej oraz w udzielaniu informacji zwrotnej.
Przykłady gier psychologicznych
"Ofiara, Prześladowca i Wybawca" (Trójkąt Dramatyczny)
Znany wielu osobom trójkąt dramatyczny to gra, w której każdy z uczestników przyjmuje jedną z trzech ról:
Ofiara: Osoba, która czuje się bezsilna, uległa i szuka ratunku.
Prześladowca znany też jako Kat: Osoba, która krytykuje, stosuje przemoc symboliczną lub obwinia innych (w tym szczególnie ofiarę).
Wybawca znany też jako Rycerz: Osoba, która usiłuje ratować Ofiarę, często bez jej prośby, staje w jej obronie i po kilku interakcjach sama staje się katem.
Gdy gra się toczy, role mogą się zmieniać, a uczestnicy często pozostają w tej dynamice, zamiast rozwiązać problem. Gra może się toczyć, aż do jawnej eskalacji konfliktu między uczestnikami. Do gry też mogą zostać wciągnięte osoby trzecie i przyjmować określone pozycje.
"Teraz Cię Mam, Ty Draniu!"
Ta gra polega na doprowadzeniu drugiej osoby do błędu, by potem ją za to obwinić. Prowokowanie błędu może być spowodowane zbyt ambitnym zadaniem, chaosem informacyjnym powodującym, że ktoś podejmuje złą decyzję, plotkami, które mogą zmienić perspektywę jednej osoby. Gra może występować w relacjach zawodowych, gdy przełożony ustawia pracownika w nierealnych oczekiwaniach, dawać za krótki czas realizacji, ukrywać kluczowe informacje przed nim, a następnie wytyka mu niedociągnięcia.
"Zobacz, Co Mi Zrobiłeś"
W tej grze osoba prowokuje sytuację, wymuszającą na drugiej osobie określone działania. Działania te są negatywnie zinterpretowane, tak aby prowokator zmienił się w poszkodowanego, którzy akcentuje swoje cierpienie, straty. Prowokator dąży do bycia zauważonym, oskarżając „wkręconą” osobę w brak wsparcia, złą wolę. Jest to sposób na manipulację emocjami i uniknięcie odpowiedzialności za własne czyny.
Dlaczego to sobie robimy?
Odpowiedź jest prosta - bo czegoś bardzo potrzebujemy, a nie nauczyliśmy się o tym mówić otwarcie, oraz dostawać tego w sposób konstruktywny. Za każda grą psychologiczną stoi jakaś niezaspokojona potrzeba:
Potrzeba uwagi: Nawet negatywne uwagi mogą być formą potwierdzenia naszej obecności i znaczenia.
Unikanie odpowiedzialności: Gry pozwalają unikać trudnych decyzji lub odpowiedzialności za swoje czyny.
Potwierdzenie przekonań: Gracze szukają potwierdzenia swoich poglądów, np. "Nikt mnie nie rozumie".
Zachowanie poczucia kontroli: Gry są sposobem na kontrolowanie sytuacji lub innych ludzi.
Da się przerwać gry psychologiczne? TAK, ale potrzeba:
Świadomości: Pierwszym krokiem jest rozpoznanie, że uczestniczymy w grze. Nie wystarczy wysłuchanie, ale przyjęcie tego, że właśnie zainicjowałem_am grę.
Wyjście z ról: Zamiast wcielać się w Ofiarę, Prześladowcę czy Wybawcę, warto przejąć rolę obserwatora i skupić się na faktach. Koncentracja na faktach a nie domysłach jest dobrą strategią na większość gier.
Otwartość w komunikacji: Jasne wyrażanie swoich potrzeb i oczekiwań pomaga uniknąć manipulacji. Z jednej strony umiejętność nazwania potrzeby, a z drugiej umiejętność powiedzenia o niej drugiej stronie.
Ustalanie granic: Warto jasno określić, jakie zachowania są akceptowalne, a jakie nie i co zrobimy, jeśli druga strona mimo wszystko będzie próbowała je naruszyć.
Gry Psychologiczne a Rozwój Osobisty
Chociaż gry psychologiczne w większości przypadków ma negatywne konsekwencje, to ich zrozumienie i analiza może pomóc w zrozumieniu siebie i innych. Świadomość schematów, w które wpadamy, to pierwszy krok do stworzenia zdrowszych i bardziej autentycznych relacji z drugą osobą
Każdy z nas czasem gra w gry psychologiczne, często robimy to nieświadomie. Ważne jednak abyśmy dążyli do zrozumienia dlaczego to robimy, jaka potrzeba za tym stoi, co chcemy obronić. Kolejnym krokiem jest nauka unikania toksycznych zachowań, lub wychodzenia z nich, jeśli na czas się nie zorientowaliśmy. Im więcej refleksji, budowania świadomości w naszych relacjach, tym więcej autentyczności i zadowolenia z przebywania z innymi.